051. Modlitwa rozpoczynająca rodzinne spotkanie ewangelizacyjne

Zgromadzeni na wspólnej modlitwie odmawiają
Modlitwę św. Jana Pawła II z encykliki „Evangelium vitae”: 

Matko żyjących, Tobie zawierzamy sprawę życia:
spójrz, o Matko, na niezliczone rzesze dzieci,
którym nie pozwala się przyjść na świat,
ubogich, którzy zmagają się z trudnościami życia,
mężczyzn i kobiet – ofiary nieludzkiej przemocy,
starców i chorych zabitych przez obojętność
albo fałszywą litość.
Spraw, aby wszyscy wierzący w Twojego Syna
potrafili otwarcie i z miłością głosić
ludziom naszej epoki Ewangelię życia.
Wyjednaj im łaskę przyjęcia jej
jako zawsze nowego daru,
radość wysławiania jej z wdzięcznością
w całym życiu oraz odwagę czynnego i wytrwałego
świadczenia o niej, aby mogli budować,
wraz z wszystkimi ludźmi dobrej woli,
cywilizację prawdy i miłości na cześć i chwałę Boga Stwórcy,
który miłuje życie.

2. Biblijne ujęcie V przykazania

Odczytuje Ojciec lub Matka rodziny:

Od przykazania piątego mamy do czynienia z krótkimi i bardzo precyzyjnymi poleceniami. Warto zwrócić uwagę, że chociaż Mojżesz miał przed sobą tysiące ludzi pod górą Synaj, przekazując to przykazanie nie
głosił: nie zabijajcie, ale „nie zabijaj” – zaznaczając, że odnosi się ono do każdego pojedynczego człowieka. Każdy z nas jest przez to adresatem tego przykazania. Gdybyśmy chcieli dokładnie przetłumaczyć oryginał hebrajski tego przykazania, to należałoby powiedzieć: nie morduj.

Taka właśnie treść kryje się pod hebrajskim czasownikiem racah (mordować kogoś niewinnego, zarzynać). Spośród wielu hebrajskich słów, opisujących pozbawienie kogoś życia, został wybrany ten właśnie, który mówi o niesprawiedliwym i brutalnym mordowaniu. Czymś innym jest np. hemit – wyrok śmierci na skazanym przez sąd przestępcy, czy harag – zabicie wroga w czasie wojny. Chodzi w tym przykazaniu przede wszystkim o zakaz niesprawiedliwego pozbawiania kogoś życia.

Dlatego też, warto od razu zauważyć, że zabójstwo kogoś w samoobronie, w wojnie obronnej, czy w celu ratowania bliźniego, nie sprzeciwia się piątemu przykazaniu. Jednak czyn zawsze musi być proporcjonalny do zagrożenia. Pozbawianie życia osoby niewinnej pojawia się już na początku dziejów zbawienia, opisywanego w Księdze Rodzaju. Człowiek zbuntowany przeciwko Bogu, oddalający się coraz bardziej od Stwórcy i Pana życia, wchodził coraz bardziej w grzech.

Pokusa szatana, aby być jak Bóg i rozstrzygać o tym co jest dobre, a co złe, przynosiła straszne skutki. Tą zbrodnią jest bratobójstwo, kiedy to Kain zabił Abla. Z jednej strony ta historia chce uświadomić ludziom, że wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami, i że każde zabójstwo ma w sobie coś z bratobójstwa. A z drugiej strony widzimy w tej historii Boga, który nie pozbawia ludzi prawa wyboru, ale też od początku mówi o tym, że do niego należy prawo życia i śmierci: Upomnę się – mówi Bóg – o waszą krew przez wzgląd na wasze życie... upomnę się też u człowieka o życie człowieka i u każdego – o życie brata (Rdz 9,5-6).

Pan Jezus wskazał jeszcze głębszy sens tego przykazania. Mówił, że nie wystarczy nie mordować, ale trzeba uważać na wszystko, co może prowadzić do zabójstwa, a nawet na to, co może przynieść szkodę bliźniemu. Jezus mówił tutaj konkretnie o gniewie, nienawiści, pysze, pogardzie i innych uczuciach, które zabijają miłość i sprawiają, że bliźni umiera w naszym sercu. Św. Jan ujmuje to w słowach: Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi w sobie życia wiecznego (1J 3,15).

Sami doświadczamy, że już samym słowem, plotką lub oszczerstwem, można kogoś zniszczyć. Wiek XX pokazał wymownie co się dzieje, kiedy człowiek wchodzi w miejsce Boga i decyduje o życiu i śmierci, czasami ukrywając zbrodnię pod płaszczem idei lub ideologii. Mówią o tym baraki i krematoria obozów zagłady, mówią o tym lasy Katynia i syberyjskie mogiły, mówią o tym kubły klinik aborcyjnych, czy sale spomaganych samobójstw. A Bóg nie zmienia zdania i nie staje się nowoczesny, czy bardziej liberalny. Niezmiennie mówi: Nie morduj niewinnych! Każdy człowiek został stworzony na Boży obraz i podobieństwo, także ten człowiek, który się jeszcze nie narodził.

3. Z nauczania św. Jana Pawła II

Odczytuje ojciec rodziny:

Stwórca jest zarazem Najwyższym Prawodawcą, stwarzając bowiem człowieka na swój obraz i podobieństwo, wpisał w jego „serce” cały porządek prawdy, który warunkuje dobro i ład moralny, a przez to jest też
podstawą godności człowieka – obrazu Boga. W samym centrum tego porządku leży przykazanie: „Nie zabijaj” – zakaz stanowczy i absolutny, który równocześnie afirmuje prawo każdego człowieka do życia: od pierwszej chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci.

Prawo to w sposób szczególny bierze w obronę ludzi niewinnych i bezbronnych. Zauważmy jeszcze, że przykazanie: „Nie zabijaj” zawiera w sobie nie tylko zakaz. Ono wzywa nas do określonych postaw i zachowań pozytywnych. Nie zabijaj, ale raczej chroń życie, chroń zdrowie i szanuj godność ludzką każdego człowieka, niezależnie od jego rasy czy religii, od poziomu inteligencji, stopnia świadomości, czy wieku, zdrowia czy choroby.

Nie zabijaj, ale raczej przyjmij drugiego człowieka jako dar Boży – zwłaszcza jeśli jest to twoje własne dziecko. Nie zabijaj, ale raczej staraj się pomóc twoim bliźnim, aby z radością przyjęli swoje dziecko, które – po ludzku biorąc – uważają, że pojawiło się nie w porę (Radom, 4 czerwca 1991 r.). 

4. Spotkanie z Dekalogiem jest zaproszeniem do spotkania się z miłosierdziem Bożym. Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny:

Uciekam się do Twego miłosierdzia, Boże łaskawy, Któryś Sam jeden jest tylko dobry. Choć nędza moja wielka i przewinienia liczne, jednak ufam miłosierdziu Twemu, boś jest Bóg miłosierdzia i od wieków nie słyszano, ani nie pamięta ziemia, ani niebo, by dusza ufająca miłosierdziu Twemu została zawiedziona. O Boże litości, Ty Sam jeden usprawiedliwić mnie możesz i nie odrzucisz mnie nigdy, gdy się udaję skruszona do miłosiernego Serca Twego, u którego nikt nie doznał odmowy, choćby był największym grzesznikiem (Dz 1730).

5. Pieśń: „To mój Pan...” (s. 58)

6. Pismo Święte o V przykazaniu

W Księdze Wyjścia czytamy: Nie będziesz zabijał (Wj 20, 13).

7. Katecheza

Ojciec lub Matka wprowadza w dyskusję 

Piąte przykazanie chroni przede wszystkim tych, którzy nie mogą się bronić. Zawiera nie tylko zakaz zabijania, ale również wezwanie do obrony praw wszystkich ludzi i do stworzenia bardziej humanitarnych warunków życia. By odpowiedzieć sobie na pytanie: co znaczy – nie zabijaj. Najpierw musimy postawić sobie pytanie o życie. Często dzisiaj ludzie przychodzą i mówią, że nie mają się z czego spowiadać, bo nikogo nie zabili.

Jeśli przyjmiemy taki zawężony rachunek sumienia, to rzeczywiście większość z nas nie musiałaby się spowiadać. Jednak jak już zauważyliśmy chodzi tu o szersze rozumienie tego przykazania. W każdym z nas jest życie Boże, wynika to z samego stworzenia, a przez chrzest św. jeszcze bardziej zostało to umocnione. Mamy życie wewnętrzne, a nie tylko fizyczne. Gdybyśmy mieli możliwość wglądu w swoją duszę, to zobaczylibyśmy, że tam tętni życie, chociaż u niektórych panuje śmierć, czy umieranie.

Nasz świat jest ogarnięty przez cywilizację śmierci do tego stopnia, że dosięga ona życia wewnętrznego człowieka. Możemy zauważyć, że wiele instytucji przeznacza ogrom środków finansowych na rzeczy, które zabijają w człowieku ochrzczonym życie Boże. Współczesny człowiek powinien zawalczyć o swoje życie wewnętrzne, o jego rozwój, by cały czas być w stanie łaski uświęcającej. Człowiek, gdy zgrzeszy, nie powinien czekać na Boże Narodzenie, czy Wielkanoc by iść do spowiedzi, bo największym dramatem człowieka jest grzech śmiertelny.

Jak możemy już zauważyć, zwłaszcza w krajach zachodnich, katolicy chociaż latami się nie spowiadają, żyją w kolejnych związkach, to jednak na każdej Mszy św. idą do Komunii św. Nie mają żadnego poczucia,
że popełniają jakieś świętokradztwo. Dlaczego? Bo w ludziach zostało zabite poczucie grzechu. Nasze życie jest darem Bożym, o który powinniśmy się ze wszystkich sił troszczyć. Dlatego ogromnym grzechem przeciw V przykazaniu jest zaniedbywanie naszego życia.

Kiedy zaniedbujemy nasze zdrowie, nasze ciało – wtedy grzeszymy. Jeśli zaniedbujemy badania to grzeszymy, bo nie korzystamy z wiedzy, którą nam daje Pan Bóg i nie troszczymy się o swoje życie. Jeśli popadamy w nałogi, które rujnują nasze zdrowie i życie, to grzeszymy. Uleganie konsumpcjonizmowi, temu co człowiekowi wmawia reklama, że jest mu niezbędnie potrzebne do życia – zabija człowieka. Dlatego potrzeba, abyśmy się opamiętali, żebyśmy przestali być produktami, a stali się ludźmi.

Musimy nie tylko troszczyć się o siebie, ale również o życie drugiego człowieka. Zwłaszcza, że dzisiaj to życie jest bardzo zagrożone. Trzeba podejmować walkę, aby położono kres zabijaniu dzieci nienarodzonych, by nie doszło do tak haniebnych sytuacji, jak np. w Belgii, gdzie została przegłosowana eutanazja dzieci, czy w wielu już krajach, eutanazja osób starszych, czy nieuleczalnie chorych. Największą klęską człowieka XXI w. jest zabijanie dzieci, aborcja, eutanazja, in vitro...

Prowadzący dopowiada

Wielkim złem i tragedią jest pozbawienie siebie życia, co często łączy się niestety z poczuciem samotności, nie radzeniem sobie z trudnościami, a przy tym z brakiem wsparcia ze strony bliźnich. Również wszelkie
działania, które uniemożliwiają człowiekowi godne życie, mają w sobie coś z zabójstwa. Warto tu przywołać tekst z Księgi Syracha, który już wieki temu mówił: Zabija bliźniego ten, kto mu odbiera środki do życia, przelewa krew ten, kto robotnika pozbawia zapłaty (Syr 34,21-22). Dzisiaj  Syrach by dodał coś na temat długich kolejek do lekarzy, coś o drogich lekach, czy też zabijaniu społeczeństwa poprzez trucizny w jedzeniu czy w powietrzu.

Prowadzący spotkanie odczytuje pytania i zachęca do rozmowy:

  • Co znaczy, że życie jest cennym darem?
  • W jaki sposób powinna się wyrażać troska o duszę i życie Boże w człowieku?
  • Dlaczego narażenie siebie lub innych na niebezpieczeństwo jest grzechem?
  • Czy jestem świadomy tego, że mój gniew, nienawiść, brak przebaczenia, złorzeczenie drugiemu człowiekowi, oszczerstwo, plotka są grzechami przeciwko V przykazaniu?
  • Dlaczego jako chrześcijanie jesteśmy przeciwni aborcji, in vitro, eutanazji, nieuporządkowanemu korzystaniu z rozrywek (komputer, programy TV, wszystko co prowadzi do przemęczenia i wyczerpania nerwowego)?
  • W jaki sposób reaguję na ośmieszanie świętości życia ludzkiego?

Zapamiętajmy: Każdy jest odpowiedzialny przed Bogiem za swoje życie, które od Niego otrzymał. Bóg pozostaje najwyższym Panem życia. Jesteśmy obowiązani przyjąć je z wdzięcznością i chronić
je ze względu na Jego cześć i dla zbawienia naszych dusz. Jesteśmy zarządcami, a nie właścicielami życia, które Bóg nam powierzył. Nie rozporządzamy nim (KKK 2280).

11. Litania do Bożego Miłosierdzia z Dzienniczka św. s. Faustyny (s. 61)

12. Zawierzenie Rodziny Miłosierdziu Bożemu (s. 63)

13. Apel Jasnogórski (s. 61) – w łączności z Jasną Górą (za pośrednictwem Radia Maryja 105,1 FM lub TV Trwam).

2020 rodzina zjednoczona na modlitwie 2019 rodzina zjednoczona na modlitwie 2018 rodzina zjednoczona na modlitwie 2017 rodzina zjednoczona na modlitwie 2016 rodzina zjednoczona na modlitwie

Wizyt:

DziśDziś442
TydzieńTydzień1517
OgółemOgółem873215