101. Modlitwa rozpoczynająca rodzinne spotkanie ewangelizacyjne 

Zgromadzeni na wspólnej modlitwie odmawiają modlitwę „Skład Apostolski”:

Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi,
i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego,
Pana naszego, który się począł z Ducha świętego, narodził się z Maryi Panny,
umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion,
zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa,
siedzi po prawicy Boga Ojca Wszechmogącego,
stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych.
Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie,
grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.

2. Biblijne ujęcie VI przykazania

Odczytuje Ojciec lub Matka rodziny:

Słyszy się czasami zarzut, że katolicy coś tam poprzestawiali w przykazaniach w katechizmie, bo przecież w Księdze Wyjścia, rozdział 20, oba przykazania IX i X są jednym przykazaniem, gdyż mamy tam jeden wspólny zakaz wyrażony za pomocą czasownika: nie pożądaj (lo tahmod), natomiast w katechizmie mamy dwa przykazania. Dzieje się tak dlatego, że zachodzą drobne różnice w obu biblijnych tekstach dziesięciu przykazań.

Według wersji pierwszej z Księgi Wyjścia kobieta jest wymieniona wraz z całym wyposażeniem ówczesnego gospodarstwa domowego (Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego). Kobieta jest tu wymieniona jako część domu lub rzeczy, które stanowią własność mężczyzny.

Gdy jednak przyjrzymy się wersji dekalogu z Księgi Powtórzonego Prawa 5, to możemy zobaczyć już rozróżnienie pomiędzy dążeniem do zdobycia cudzej żony i pragnieniem posiadania rzeczy, które należą do drugiego człowieka. To rozróżnienie jest podkreślone za pomocą innego słowa, aniżeli tego, które już widoczna zmiana myślenia, która nakazuje podkreślić szczególną rolę kobiety i generalnie odmienny stosunek, jaki się powinno mieć do rzeczy i do ludzi.

Wydawałoby się, że przykazanie VII: nie kradnij reguluje wszystkie sprawy związane z przywłaszczaniem lub pragnieniem dóbr drugiej osoby. Jednak X przykazanie dotyczy wszystkiego, co ujmują słowa: chciwość,
pożądliwość pieniędzy, skąpstwo, sknerstwo, chytrość, zachłanność, które bardziej niż czynem, są postawą serca. Nie przypadkowo to przykazanie znajduje się na końcu dekalogu. Wskazuje na niebezpieczeństwo prawie obsesyjnej chęci posiadania więcej i więcej...

Jest jakby klamrą łączącą z I przykazaniem, które mówi: „nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.” Dlatego, że pragnienie posiadania rzeczy, pieniędzy, może przybrać formę prawie religijnej czci. Św. Paweł ostrzega w Liście do Kolosan (3,5), że chciwość jest bałwochwalstwem. Przykazanie X ostrzega człowieka przed tym, aby w miejsce Boga nie postawił bożka pieniądza, pracoholizmu, gadżetów technologicznych,
snobistycznych hobby, itp.

Jest to bardzo aktualne szczególnie dzisiaj, kiedy miarą człowieka, bardzo często nie jest to, jakim on jest, ale to co ma. Jak bardzo aktualne są słowa św. Pawła z Pierwszego Listu do Tymoteusza, który stwierdza: korzeniem wszelkiego zła jest chciwość pieniędzy. Za nimi to uganiając się, niektórzy zabłąkali się z dala od wiary i siebie samych przeszyli wielu boleściami (6,10). Rzeczy stają się ważniejsze niż człowiek, to jest problem, przed którym X przykazanie nas ostrzega.

Kiedy rzeczy lub pieniądze, zamiast być środkiem do dobrego i uczciwego życia, do bycia lepszym, stają się głównym celem, to następuje postawienie na głowie świata wartości. Patrząc na coś nie zastanawiamy się jaką wartość to ma, ale jaką ma cenę. Kultura, religia, piękno czy miłość, w przypadku odejścia od X przykazania, schodzą na dalszy plan, a życiem zaczyna rządzić ekonomia.

3. Z nauczania św. Jana Pawła II

Odczytuje ojciec rodziny:

„Pożądanie” nie jest zewnętrznym uczynkiem. „Pożądanie” jest tym, czym żyje ludzkie serce. Przykazanie to wskazuje na taką hierarchię wartości, w której ‘rzeczy’, czyli dobra materialne zajmują miejsce nadrzędne.
Pożądanie ‘rzeczy’ opanowuje ludzkie serca tak, że nie ma już w nim niejako miejsca na dobra wyższe, duchowe. Człowiek staje się poniekąd niewolnikiem posiadania i użytkowania, nie bacząc nawet na własną godność, nie bacząc na bliźniego, na dobro społeczeństwa, na samego Boga.

Jest to pożądanie zwodnicze. Chrystus mówi: „Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?” (Mt 16,26). Pieniądz, bogactwo i różne wygody tego świata przemijają, a zatem nie mogą być dobrem ostatecznym. Osoba ludzka jest ważniejsza niż rzeczy, a dusza jest ważniejsza niż ciało. Toteż nigdy i nikomu nie wolno dążyć do dóbr materialnych z pogwałceniem prawa moralnego, z pogwałceniem praw drugiego człowieka (Płock, 7 czerwca 1991r.).

4. Spotkanie z Dekalogiem jest zaproszeniem do spotkania się z miłosierdziem Bożym. Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny:

...nie ceń za wiele żadnej rzeczy zewnętrznej, choćby ci się wydawała bardzo droga. Opuść sama siebie, a ustawicznie pozostawaj ze Mną. Wszystko Mi powierzaj, a nic nie czyń na swoją rękę, a będziesz zawsze
w wielkiej swobodzie ducha, żadne okoliczności, ani wypadki nie zdołają ci go zamącić. Nie wiele zważaj na powiedzenia ludzkie, pozwól, niech cię każdy sądzi według swego upodobania. Nie tłumacz się, to ci nic nie zaszkodzi. Oddaj wszystko na pierwszy znak żądania, choćby to były rzeczy najpotrzebniejsze; nie proś o nic nie poradziwszy się Mnie.

Pozwól, niech ci odbiorą nawet to, co ci się należy - uznanie, dobre imię; ponad to wszystko niech będzie wyższym duch twój. A tak wyzwolona ze wszystkiego spoczywaj przy Sercu Moim, nie pozwól sobie zamącić spokoju niczym (Dz 1685).

5. Pieśń: „Ja wiem, w kogo ja wierzę” (s. 60)

6. Pismo Święte o VI przykazaniu

W Księdze Powtórzonego Prawa czytamy: Nie będziesz pragnął..., ani żadnej rzeczy, która należy do twojego bliźniego (Pwt 5, 21 ). 

7. Katecheza

Ojciec lub Matka wprowadza w dyskusję Dziesiąte przykazanie Dekalogu – podobnie jak dziewiąte – zwraca uwagę na zagrożenie, które znajduje się we wnętrzu człowieka. Jest nim pożądanie cudzych dóbr. Nie jest wykroczeniem moralnym pragnienie otrzymania rzeczy należących do bliźniego, jeśli można to osiągnąć w sposób sprawiedliwy, np. przez nabycie ich. Szkodliwe pożądanie dóbr bliźniego ujawnia się zwłaszcza wtedy, kiedy ludzkim sercem włada chciwość lub zazdrość.

Jest ono tym większe, im bardziej człowiek jest przywiązany do rzeczy. Samo rodzące się pożądanie nie jest jeszcze grzechem, lecz może doprowadzić do popełnienia grzechu. Może bowiem zrodzić przemoc, niesprawiedliwość, popychać do kradzieży itp. Pożądanie zabija ponadto w człowieku radość i pokój, rodzi smutek. Brak ubóstwa duchowego – zniszczonego przez chciwość, zazdrość i przywiązanie do rzeczy,
jak już mówiliśmy – uniemożliwia pełną jedność z Bogiem.

Ponieważ pożądanie stanowi dla człowieka poważne zagrożenie, dlatego powinien on się od niego uwalniać. Aby wyzwolić się ze złego wpływu pożądliwości, człowiek wsparty łaską, powinien formować w sobie postawy będące jej przeciwieństwem. Ma on – jak mówi św. Paweł – ukrzyżować swoje ciało wraz z jego namiętnościami. Czyli starać się opanować swoje pragnienia, czy zachcianki. Taka praca nad sobą, wzmacnia charakter i pomaga w dokonywaniu właściwych wyborów.

W miejsce pragnienia gromadzenia, należy rozwijać w sobie życzliwą miłość, która pragnie dawać, służyć, uszczęśliwiać innych. Zaufanie Bożej Opatrzności uwalnia od lękliwego zabezpieczania swojej przyszłości przez
nieumiarkowane gromadzenie bogactw. Zauważmy jak wiele posiadamy: nie tylko nasze dobra materialne, ale przede wszystkim to, co z hojności Boga jest naszym udziałem jako dzieci Bożych.

Prowadzący spotkanie odczytuje pytania i zachęca do rozmowy:

  • Dlaczego chciwość niszczy radość w człowieku?
  • Dlaczego uleganie pożądliwości uniemożliwia jedność z Bogiem?
  • W jaki sposób należy pracować nad sobą, aby zmniejszyć pożądanie dóbr bliźniego?
  • Jaki wpływ na pożądanie dóbr bliźniego ma wdzięczność?

Zapamiętajmy: Dziesiąte przykazanie zakazuje chciwości i pragnienia przywłaszczania sobie bez umiaru dóbr ziemskich; zabrania nieumiarkowanej zachłanności, zrodzonej z pozbawionej miary żądzy bogactw i ich potęgi. Zakazuje także pragnienia popełniania niesprawiedliwości, jaka mogłaby przynieść szkodę bliźniemu w jego dobrach doczesnych... (KKK 2536).

11. Litania do Bożego Miłosierdzia z Dzienniczka św. s. Faustyny (s. 61)

12. Zawierzenie Rodziny Miłosierdziu Bożemu (s. 63)

13. Apel Jasnogórski (s. 61) – w łączności z Jasną Górą (za pośrednictwem Radia Maryja 105,1 FM lub TV Trwam).