TRWAJĄ PRACE AKTUALIZACYJNE STRONY - PRZEPRASZAMY ZA UTRUDNIENIA

 

mtj
1 lutego rozpoczęliśmy III Miesiąc Nowenny przed Peregrynacją, która stanowi nasze duchowe przygotowanie się do tak wielkiego wydarzenia w naszej diecezji.

Temat III Miesiąca Nowenny (luty 2013):

W INTENCJI CHORYCH, CIERPIĄCYCH I OSAMOTNIONYCH 

WEZWANIA DO MODLITWY POWSZECHNEJ

  • Módlmy się w intencji Kościoła Ełckiego, a zwłaszcza naszej parafii, aby moc Ducha Świętego towarzyszyła w dobrym przygotowaniu do nawiedzenia Matki Bożej Jasnogórskiej w Jej Świętym Wizerunku. Ciebie prosimy...
  • Módlmy się przez wstawiennictwo Matki Bolesnej za wszystkich chorych, cierpiących i osamotnionych, aby dzięki modlitwie i pomocy bliźnich odczuli, że Bóg ich szczególnie kocha i im błogosławi. Ciebie prosimy.

MODLITWA MIESIĄCA (przed lub po Mszy św.)

Jasnogórska Matko Bolesna wstawiaj się za chorymi, cierpiącymi i osamotnionymi braćmi i siostrami, wypraszaj dla nich Boże miłosierdzie. Proś Syna, aby przemienił naszą obawę w radosne dziękczynienie. Matko, Uzdrowienie chorych, otocz opieką wszystkich cierpiących, aby odzyskali zdrowie i mogli uczestniczyć w życiu świętego Kościoła. Razem z Tobą Maryjo, wołamy do Pana Jezusa w IV tajemnicy bolesnej Różańca św. Dźwiganie Krzyża. (dziesiątek Różańca św.)

ROZWAŻANIE NA III MIESIĄC NOWENNY (materiał opracował ks. Przemysław Zamojski)

W intencji chorych, cierpiących i osamotnionych

Chorzy, cierpiący i samotni znajdują się często poza głównym nurtem życia. Doświadczają nierzadko poczucia, że nie tylko ludzie, ale nawet Bóg o nich zapomniał. Największym cierpieniem jest bycie niezauważonym, pominiętym. Aby zostać zauważonym niektórzy decydują się na desperackie kroki podejmowane przez sfrustrowanych ludzi. Strach przed anonimowością bywa często źródłem grzechu.

Chorzy, zwłaszcza nieuleczalnie, postrzegani są jako „balast", „problem", który próbuje się „rozwiązać" proponując eutanazję. Tymczasem pacjent nie chce być jedynie kolejnym przypadkiem, numerem statystycznym. Poszukując odpowiedzi na sytuację ludzkiej samotności i cierpienia, warto za o. Augustynem Pelanowskim przypomnieć, jak wobec ludzi chorych postępował Jezus Chrystus. On przede wszystkim zauważał człowieka, wyławiał go z tłumu, pokazywał, jak bardzo jest ważny. W ten sposób uzdrowił życie celnika Lewiego, dostrzegł, że uboga wdowa wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie, nie pozostawał obojętny na głód wielotysięcznej rzeszy ludzi, którzy Go słuchali.

Tej relacji wobec bliźniego uczy nas także Maryja. Świadczy o tym chociażby Jej wizyta u krewnej Elżbiety, cud na weselu w Kanie Galilejskiej, a przede wszystkim Jej milcząca obecność pod krzyżem Syna oraz w Wieczerniku, kiedy Apostołowie trwali na modlitwie, oczekując na zesłanie Ducha Świętego.

Wrażliwość Jezusa i Maryi na los konkretnego człowieka pozwala wierzyć, że także nasza indywidualna sytuacja, cierpienie i codzienny trud – nie pozostają anonimowe, bez znaczenia. Nawet wtedy, gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Pan Bóg działa nie tylko poprzez swoich świętych, posługuje się przede wszystkim zwykłymi ludźmi w każdym miejscu i czasie. Oczekuje, że ci, przed którymi staje osoba chora, cierpiąca i samotna, nie pozostaną obojętni na jej potrzeby, czasem bardzo banalne, proste.

Kiedy innych dotyka cierpienie, jesteśmy skłonni teoretyzować, próbujemy współczuć, jednak świat takich osób jest dla nas niedostępny. Gdy sami cierpimy wtedy, jak gdyby otrzymujemy „paszport" do tego pełnego tajemnicy świata. Mierzymy się z dylematami i szukamy odpowiedzi na pytania, z których wcześniej nie zdawaliśmy sobie sprawy. Jednym z takich pytań jest pytanie o sens życia, pracy, choroby... Wiemy, że sens to nie jest rzecz, którą można pozyskać, odgadnąć. Sens jest wyborem znaczenia, jest próbą zrozumienia i nadania kierunku danej sytuacji.

Człowiek chory, czy samotny, który nadał sens swojemu życiu i sytuacji, w której się znalazł może stać się tym, który innych inspiruje do poszukiwania odpowiedzi na ważne życiowe pytania. Ojciec Święty Jan Paweł II stwierdził w jednym ze swoich przemówień: „Wy słabi fizycznie, poddani cierpieniom, jesteście równocześnie – w każdym razie możecie być źródłem mocy dla innych, dla zdrowych, czasem dla tych, którzy soje życie źle wykorzystują, którzy obrażają Boga, posługując się swoim zdrowiem i siłami. Wy, chorzy, cierpiący jesteście dla nich wyrzutem, ale także i nawróceniem. Nawrócenie grzeszników idzie poprzez wasze cierpienie".

Refleksja na temat cierpienia i przeżywania samotności jest zaproszeniem do nieustannego pokonywania samego siebie oraz dojrzewania do pełni człowieczeństwa, ujawniającej się w mądrości i wrażliwości na drugiego człowieka. Za kilka miesięcy odwiedzi nas Maryja w kopii Jasnogórskiego Wizerunku. Przybędzie do nas, jak przyszła do świętej Elżbiety, by zauważyć także nasze problemy. Warto już teraz uświadomić je sobie, by móc poddać się uzdrawiającemu spojrzeniu Jezusa.

NABOŻEŃSTWO MARYJNE

  • Pieśń na rozpoczęcie: O Maryjo, witam Cię!
  • Pieśń na wystawienie Najświętszego Sakramentu

Modlitwa wstępna: Śluby Jasnogórskie Narodu Polskiego (fragment). Jasnogórska Pani, Wielka Boga - Człowieka Matko! Bogarodzico Dziewico, Bogiem sławiena Maryjo! Królowo świata i Polski Królowo! Przynosimy do stóp Twoich całe wieki naszej wierności Bogu i Kościołowi Chrystusowemu, wieki wierności posłannictwu Narodu, który przed tysiącem lat został obmyty w wodach Chrztu świętego. Składamy u Twoich stóp siebie samych i wszystko, co mamy: rodziny nasze, świątynie i domostwa, zagony polne i warsztaty pracy, pługi, młoty i pióra, wszystkie wysiłki myśli naszej, drgnienia serc i porywy woli. Odnawiamy śluby przodków naszych, by Ciebie uznać ponownie za naszą Patronkę i Królową naszego Narodu. Siebie i całą Ojczyznę polecamy Twojej szczególnej opiece i obronie.

Pieśń: Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką.

Modlitwa:

Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści i objawił nam tajemniczą wartość cierpienia, wysłuchaj nasze prośby, za przyczyną Jasnogórskiej Pani, za wszystkich chorych, cierpiących i osamotnionych, spraw, aby pamiętali, że należą do tych, którym Ewangelia obiecuje pociechę i czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym za zbawienie świata.

Wołajmy: Błagamy cię, Jasnogórska Pani.

• K: Matko, przyprowadź chorych do źródła łaski – Chrystusa i umocnij w cierpieniu.
• L: Błagamy Cię, Jasnogórska Pani.
• K: Wyjednaj chorym uzdrowienie duchowe i fizyczne.
• L: Błagamy Cię, Jasnogórska Pani.
• K: Naucz nas dźwigać krzyż cierpień i udręk.
• L: Błagamy Cię, Jasnogórska Pani.
• K: Matko pocieszenia, broń cierpiących przed smutkiem i rozpaczą.
• L: Błagamy Cię, Jasnogórska Pani.
• K: Prosimy, by chorzy, cierpiący i osamotnieni doznali opieki w troskliwych sercach rodziny i otoczenia.
• L: Błagamy Cię, Jasnogórska Pani.
• K: Niech chorzy swym cierpieniem upraszają światu błogosławieństwo.
• L: Błagamy Cię, Jasnogórska Pani.
• K: Przyjmij wszystkie nasze prośby, które Tobie przedstawiamy.
• L: Błagamy Cię, Jasnogórska Pani.
(dziesiątek Różańca św.)
Akt oddania się Matce Bożej
Matko Boża, Niepokalana Maryjo! Tobie poświęcam ciało i dusze moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, wszystko, czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się Tobie w niewolę miłości. Pozostawiam Tobie zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi świętemu, którego jesteś Matką. Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twojego Syna i zawsze zwyciężasz. Spraw więc, Wspomożycielko Wiernych, by moja rodzina, parafia i cała Ojczyzna były rzeczywistym Królestwem Twojego Syna i Twoim. Amen.
Pieśń maryjna
Modlitwa kończąca: Śluby Jasnogórskie Narodu Polskiego (fragment). Chcemy pamiętać o tym, ze Ty jesteś Matką naszej Drogi, Prawdy i Życia, że w Twoim Obliczu Macierzyńskim najpewniej rozpoznajemy Twojego Syna, ku któremu nas wiedziesz niezawodną dłonią. Przyjmij nasze przyrzeczenia, umocnij je w sercach naszych i złóż przed oblicze Boga w Trójcy Jedynego. W Twoje dłonie składamy naszą przeszłość i przyszłość, całe nasze życie narodowe i społeczne, Kościół Syna Twojego i wszystko, co miłujemy w Bogu. Prowadź nas poprzez poddaną Tobie ziemię polską do bram Ojczyzny Niebieskiej. A na progu nowego życia sama okaż nam Jezusa, błogosławiony Owoc żywota Twojego. Amen.
• Pieśń przed błogosławieństwem
• Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem